Średnio miesiąc może czekać na zapłatę firma z sektora MŚP, zanim zacznie tracić płynność finansową. Ale aż 17 proc. z nich traci grunt pod nogami już po upływie 10 dni - wynika z badania „Jak MŚP korzysta z windykacji” na zlecenie firmy Kaczmarski Inkasso. W pandemii zatory płatnicze przybrały na sile, a przedsiębiorcy nie radzą sobie z samodzielnym odzyskiwaniem należności. Jednak tylko część z nich decyduje się na skorzystanie z windykacji polubownej.

Koronawirus zmobilizował małe i średnie przedsiębiorstwa do korzystania z usług dostępnych online. Poszukują one szybkich i prostych rozwiązań, także w zakresie odzyskiwania należności od kontrahentów. Od stycznia usługa windykacyjna Kaczmarski Inkasso jest dostępna bezpośrednio w systemach InsERT. Otwiera nowe możliwości setkom tysięcy firm, które wykorzystują te popularne programy w działalności biznesowej.

Niemal jedna czwarta Polaków nie ma obecnie odłożonych żadnych środków finansowych, a u ponad połowy są one niższe niż 5 tys. zł – wynika z badania „Barometr oszczędności” przeprowadzonego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów. Prawie 35% prognozuje, że za zaoszczędzone pieniądze jest w stanie utrzymać się jedynie miesiąc.

225 firm z całej Polski odebrało złote i diamentowe Certyfikaty Rzetelności podczas jubileuszowej X gali, która w tym roku ze względu na pandemię odbyła się w Internecie. Tegoroczna uroczystość była jednak wyjątkowa nie tylko z tego powodu – uczciwych przedsiębiorców uhonorowanych specjalnymi wyróżnieniami było w tym roku blisko 90 więcej niż w 2019 r. I to wbrew coraz częstszemu wykorzystywaniu pandemii jako pretekstu do nieetycznych zachowań w biznesie.